Glossary entry

German term or phrase:

pytanie konkursowe V/1

Polish translation:

-

Added to glossary by bartek
Apr 12, 2004 17:05
20 yrs ago
German term

pytanie konkursowe V/1

German to Polish Art/Literary Poetry & Literature
Meine Großmutter hatte sieben Söhne. Zuerst waren sie alle ziemlich gleich, aber nachdem sie geheiratet hatten, traten die Unterschiede hervor.

na pocz¹tek - króciutko ;)
zapraszam na forum http://www.proz.com/topic/20239
Proposed translations (Polish)
3 12-04 - V/1
5 +2 1/V ewosruknok einatyp
5 v/1
4 +1 V/1
3 +1 V/1
3 V/1

Discussion

Non-ProZ.com Apr 12, 2004:
r�k� mo�na poluzowa� nie tylko wtedy, gdy si� my�li, �e si� nie wygra :))

Proposed translations

21 mins
Selected

12-04 - V/1

Moja babcia miała siedmiu synów, którzy byli dosyć podobni do siebie. Różnice między nimi pokazały się dopiero wtedy, gdy się pożenili.

Nie chcę żadnego "zuerst" tutaj. Moje prawo. O!
Peer comment(s):

neutral Agnieszka Hayward (X) : ¿e niby czemu pani szanownej zuerst nie pasuje, co?!?!?!?
1 day 5 hrs
Something went wrong...
4 KudoZ points awarded for this answer. Comment: "Zwycięzcę czas wyłonić! Ogłaszam zatem, że rundę pierwszą wygrywa (tadam!) bartek, ponieważ jej odpowiedź spełnia wymogi Organizatorki Konkursu (jest najlepsza po prostu), zdobywając tym samym 4 punkty (za odważne egzekwowanie swoich praw) :D Miejsce drugie - jakże zaszczytne - nieoceniona hartkorowa tygru - 3 punkty. Miejsce trzecie i 2 punkty - lim0nka, bo jej wersja jest jakaś taka fajna ;) Dalej - Staszek - 1 punkt (TYLKO) - za brak wiary w siebie. Jest to moja pierwsza ocena i serduszko mam miękkie - więc punkty otrzymują dziś wszyscy! Ania i Artur - wyróżnienia specjalne - po 1 punkcie! ;) ech, ocenia się faktycznie - niełatwo..."
5 mins

V/1

Moja babcia miała siedmiu synów. Początkowo wszyscy byli do siebie dosyć podobni, lecz kiedy się ożenili, dały o sobie znać różnice.
Something went wrong...
5 mins

v/1

Moja babcia miała siedmiu synów. Na początku wszyscy byli prawie tacy sami, ale jak już sie pożenili, pojawiły się różnice.
Something went wrong...
+2
28 mins

1/V ewosruknok einatyp

Babkę moją los obdarzył siedmioma synami. Zrazu byli do siebie uderzająco podobni, różnice pojawiły się dopiero po tym, jak założyli własne rodziny.

Letka nadinterpretacja z mojej strony co nie?? Tego konkursu i tak nie wygram, to mogę sobie pozwolić na hyperinterpretacje :)...

--------------------------------------------------
Note added at 1 hr 20 mins (2004-04-12 18:26:14 GMT)
--------------------------------------------------

Babcia siedmiu synków miałła.
Wszyscy jednakowi - chałła!!
Się qrde pożenilli,
Dzieci se popłodzilli.
Wyszła na jaw prawda całła!!
Peer comment(s):

agree bartek : Myœlisz, ¿e jak cz³ek wie, ¿e nie wygra, to mo¿e rêkê poluzowaæ i pisaæ z nadinterpretacj¹? To by³oby cudnie, bo teraz to zuerst mnie zuerst zniechêcilo, a pó¿niej wyæpa³am je. :-)
6 mins
Myœlê, ¿e to prawo zarezerwowane tylko dla prawdziwego geniuszu, czyli mojej stromnej osoby...
agree Agnieszka Hayward (X) : ekhm, mam wra¿enie, ¿e ta prawda to wysz³a na jaw przed, ekhm pop³odzeniem dzieci...
1 day 4 hrs
A Ty "ekhm" sk¹d to wiesz?? By³aœ przy tym, czy masz orygina³e?? :b
Something went wrong...
+1
5 hrs

V/1

Moja babcia dochowała się siedmiu synów. Byli do siebie dosyć podobni, do czasu gdy się pożenili. Ożenek wydobył różnice, istniejące między między nimi, na światło dzienne.

wersja niby-hartkor:
Tatuś miał sześciu braci. Pono byli wszyscy kubek w kubek. Do czasu. Jak wpadli w sidła żeniaczki, wyszło szydło z worka. Okazało się, że wśród jednakich siedmiu chłopa ani dwóch podobnych nie ma...

wersja hardcore:
Mama wybrała jednego z siedmiu braci. Najpaskudniejszego, żeby nie mieć na starość kompleksów, że ładniejszy od niej samej. Tyle, że trudno było wyboru dokonać, takie podobne chłopięta były.
Pewnego majowego poranka naraz wszystkich siedem par stanęło na sztukowanym kobiercu w parafialnym kościele. Babcia zaszlochała ze szczęścia. Wzruszeniu nie było końca.
Eee, ano koniec był. Jak chłopaki chórem powiedzieli "chcemy", a potem "ja, Krzysztof, Gerwazy i pomniejsi braciszkowie bierzemy ciebie, Gocha, i ciebie, Grażka oraz inne, bardziej pokraczne panny za żony", nagle zaczęły im rosnąć kopyta. Panowie uśmiechnęli się szubrawczo i zza ich popękanych warg widać było wyraźnie, jak wydłużają im się kły.
Babcia zemdlała, a mamusia i inne panny poczęły skowytać z zachwytu.
Oj, synowie babci już nigdy nie byli tacy sami, choć niby tymi samymi pozostali.
Po ślubie tatuś przyjął nazwisko panieńskie mamusi i zamieszkali w przepięknej Wenezueli, gdzie nie sięga zasięg telefoniczny babci, ani braci.
Tatuś założył firmę "Era więzy rozdziera", trudniącą się zaborem mienia telekomowego, tj. kradzieżą fantastycznie kolorowych telefonicznych przewodów miedzianych. I niekt nigdy nie zakłócał telefonicznie spokoju moim rodzicom. No, to już wiem, skąd tych moich sześciu braci się wzięło. I tacyśmy podobni...
Peer comment(s):

agree SATRO : I kto tu wspomina³ kiedyœ o rozpisywaniu siê!! DYSKWALIFIKACJA za rozpisywanie siê (po naszemu: minus 120 punktów) (ale podoba mi siê "Era Wiêzy Rozdziera" !!
9 hrs
ja siê rozpisujê, ale NA temat. ha! i jak tfurczo! o!
Something went wrong...
+1
16 hrs

V/1

Moja babcia miała soedmiu synów. Początkowo byli do siebie dość podobni, jednak gdy się pożenili, zaczęły się krystalizować różnice.
Peer comment(s):

agree Agnieszka Hayward (X) : krystalizowaæ - piêkne... jako ten kryszta³.... mmm
13 hrs
Something went wrong...
Term search
  • All of ProZ.com
  • Term search
  • Jobs
  • Forums
  • Multiple search